Pewien pan swojego kucharza strofował,
Że mu obiad zbyt kwaśny i pieprzny zgotował,
Że wszystko ta nieszczęsna popsuła przesada,
"O, zgrozo! o, zgorszenie - kucharz odpowiada -
Jakże można, mój panie, tak dalece błądzić:
Nie umiejąc gotować, o potrawach sądzić?
Pańskie zdanie zupełnie śmieszne i opaczne!
Musisz jeść, co ci daję, i wierzyć, że smaczne"

Franciszek Dzierżykraj-Morawski

sobota, 9 października 2010

Szarlotka

W zasadzie to nie jest szarlotka w czystej postaci, tylko placek półkruchy. Ale u mnie w domu funkcjonuje właśnie pod tą nazwą.
Polecam, bo jest naprawdę pyszne!

Składniki:
60 dag mąki pszennej
2 jaja
szklanka śmietany 18% (gęstej)
1 szklanka cukru - pudru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 kostki masła roślinnego (12,5dag)

Mąkę, cukier puder, proszek do pieczenia wymieszać na stolnicy (lub w misce - jak kto woli ), dodać miękkie masło, posiekać i połączyć tak z grubsza. Dodać jajka wymieszane ze śmietaną, wyrobić ciasto. Połową wylepić dużą blachę (40 cm x 25cm), nakłuć widelcem i podpiec lekko (nie rumienić!) w piekarniku w tem.150 st. (termoobieg).

Wyłożyć przygotowaną masę jabłkową - ok 2 kg jabłek - niesoczystych, obrać i zetrzeć na tarce lub w malakserze (oczywiście bez gniazd nasiennych). Usmażyć z cukrem, cukrem waniliowym i cynamonem (wg własnego upodobania).

Na wierzch jabłek pokruszyć, a właściwie podrobić resztę ciasta.

Piec w temp 150 stopni ok 50 min.
Smacznego :-)