Pewien pan swojego kucharza strofował,
Że mu obiad zbyt kwaśny i pieprzny zgotował,
Że wszystko ta nieszczęsna popsuła przesada,
"O, zgrozo! o, zgorszenie - kucharz odpowiada -
Jakże można, mój panie, tak dalece błądzić:
Nie umiejąc gotować, o potrawach sądzić?
Pańskie zdanie zupełnie śmieszne i opaczne!
Musisz jeść, co ci daję, i wierzyć, że smaczne"

Franciszek Dzierżykraj-Morawski

środa, 18 stycznia 2012

Kokosanki


Przepis znaleziony w czeluściach netu.

Składniki:

20 dag wiórków kokosowych
5 dag masła
3/4 szklanki cukru pudru
3 łyżki mleka
2 białka
2 łyżeczki maki ziemniaczanej

W garnku rozpuszczamy masło, dodajemy cukier i dokładnie mieszamy do połączenia składników. Dodajemy mleko i wsypujemy wiórki.
Ubijamy pianę z białek. Pod koniec ubijania dodajemy mąkę ziemniaczaną i starannie mieszamy.
Do ubitych białek dodajemy masę kokosową i mieszamy łyżką.
Łyżeczką układamy porcje ciasta na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160-170 stopni (termoobieg) i pieczemy ok 15 minut do zrumienienia.
Po upieczeniu pozostawiamy na chwilę na blaszce i zdejmujemy je po ok 3-4 minutach.
Smacznego :-)

3 komentarze:

  1. Wydaje się łatwe (może się tylko wydaje?)i szybkie więc może się WezmĘ ;-) Na ile osób jest ta porcja? Ja wiem, że to zależy od apatytu ale na przykład dla 3 osób starczy? Jak myślisz?

    OdpowiedzUsuń
  2. He, a ja dziś robiłam stefankę, akurat zostały mi 2 białka na luzie i zaczęta paczka wiórek kokosowych. Piekarnik jeszcze rozgrzany więc do dzieła!

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam te ciastka, mozna sie doslodzic na kilka dni:)))

    OdpowiedzUsuń