Pewien pan swojego kucharza strofował,
Że mu obiad zbyt kwaśny i pieprzny zgotował,
Że wszystko ta nieszczęsna popsuła przesada,
"O, zgrozo! o, zgorszenie - kucharz odpowiada -
Jakże można, mój panie, tak dalece błądzić:
Nie umiejąc gotować, o potrawach sądzić?
Pańskie zdanie zupełnie śmieszne i opaczne!
Musisz jeść, co ci daję, i wierzyć, że smaczne"
Franciszek Dzierżykraj-Morawski
Że mu obiad zbyt kwaśny i pieprzny zgotował,
Że wszystko ta nieszczęsna popsuła przesada,
"O, zgrozo! o, zgorszenie - kucharz odpowiada -
Jakże można, mój panie, tak dalece błądzić:
Nie umiejąc gotować, o potrawach sądzić?
Pańskie zdanie zupełnie śmieszne i opaczne!
Musisz jeść, co ci daję, i wierzyć, że smaczne"
Franciszek Dzierżykraj-Morawski
wtorek, 12 czerwca 2012
Ciasteczka maślane
Dzisiejszy przepis to taka zapchaj-dziura. Czyli jak się chce coś upiec, a nie wiadomo co, to najlepiej właśnie te ciasteczka.
Są kruchutkie, słodziutkie i szybko się zjadają ;-)
UWAGA!
W tych ciastkach nie ma jajek i proszku do pieczenia!
To nie błąd w opisie!
Składniki:
20 dag miękkiego masła (NIEROZTOPIONE!)
20 dag cukru pudru
cukier waniliowy (duży)
15 dag mąki ziemniaczanej
15 dag mąki pszennej
Masło utrzeć mikserem razem z cukrami.
Następnie dodawać stopniowo obie mąki. Kiedy w misce mamy takie jakby grudki, wyłączamy mikser i całośc zlepiamy w kulę.
Toczymy kuleczki wielkości orzecha włoskiego, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i rozpłaszczamy widelcem.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni (termoobieg) i pieczemy do zezłocenia.
Po upieczeniu zostawiamy chwilę na blaszce, a następnie studzimy na kratce.
Smacznego :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo ciekawy przepis!
OdpowiedzUsuńŁatwe jak piszesz do zrobienia! Ale co potem , jak my będziemy wyglądać?! Ja tak tylko mówię,ale nie potrafię się oprzeć łakomstwu!:)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować. Dzięki za przepis. Bardzo ciekawe bez jaj i proszku hymm :)
OdpowiedzUsuń