Ciasteczka Joanny...
Są pyszne, rozpływają się w ustach, smakują niebiańsko...
Tytułem wstępu informuję, że zarówno zdjęcie, jak i wykonanie w 100% mojej osobistej Asi
Przepis, zmodyfikowany i podwojony pochodzi stąd.
Składniki:
2 szklanki mąki
2/3 szklanki kakao
1 szklanka cukru
ok 25 dag masła roślinnego
2 żółtka
2 białka
4 łyżki mleka
1 szklanka posiekanych orzechów włoskich
ok 20 szt. "Krówek"
ok 6 łyżek śmietany 30%
Miękkie masło ucieramy z cukrem na puszysta masę. Dodajemy żółtka i mleko. Następnie, stopniowo dodajemy mieszaninę mąki i mleka (nie przerywając ucierania mikserem).
Miskę z ciastem przykrywamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na pół godziny.
Następnie formujemy z ciasta kulki wielkości małego (!) orzecha włoskiego, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy roztrzepanym białkiem i posypujemy posiekanymi orzechami włoskimi.
W środku każdej kulki robimy palcem dołeczek.
Pieczemy w temperaturze ok 160 stopni (termoobieg) ok 10 min (kontrola patyczkiem).
Kiedy ciasteczka stygną, robimy nadzienie: śmietanę i krówki rozpuszczamy w mikrofalówce.
Ciepłym i ciekłym sosikiem napełniamy wgłębienia w ciasteczkach i jak mamy ciut cierpliwości, to czekamy, aż zastygnie (warunek niekonieczny!!).
Smacznego :-)
te kulki to mniejsze. ;] pieczemy 10 minut.;p
OdpowiedzUsuńAutorko - poprawki naniosłam :-)
Usuńmiast brudzić kolejne naczynia, proponuję położyć kawałek krówki na każde ciastko i zapiekać
OdpowiedzUsuńKasiu - a co ze śmietaną? ;-D
UsuńPoza tym do wypełnienia jest masa toffi, bo same krówki będą za słodkie i brzydko się rozpuszczają w piekarniku ;-)
Fajne te ciasteczka. Dzięki za przepis pozdrowienia dla Chudej ;)
OdpowiedzUsuńEwo - bardzo proszę :-)
UsuńI dziękuję w imieniu Chudej :-)
Tam gdzie jest mowa o krówkach, idę za tym w ciemno! Na pewno wypróbuję! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNuto - próbuj - bardzo warto :-))
Usuńjeśli chodzi o ciasteczka, to Asie są zdecydowanie bardzo zdolne!:-))
OdpowiedzUsuńAsieja - sądzę, że Asie są ogólnie zdolne do wszystkiego ;-D
Usuń