Pewien pan swojego kucharza strofował,
Że mu obiad zbyt kwaśny i pieprzny zgotował,
Że wszystko ta nieszczęsna popsuła przesada,
"O, zgrozo! o, zgorszenie - kucharz odpowiada -
Jakże można, mój panie, tak dalece błądzić:
Nie umiejąc gotować, o potrawach sądzić?
Pańskie zdanie zupełnie śmieszne i opaczne!
Musisz jeść, co ci daję, i wierzyć, że smaczne"
Franciszek Dzierżykraj-Morawski
Że mu obiad zbyt kwaśny i pieprzny zgotował,
Że wszystko ta nieszczęsna popsuła przesada,
"O, zgrozo! o, zgorszenie - kucharz odpowiada -
Jakże można, mój panie, tak dalece błądzić:
Nie umiejąc gotować, o potrawach sądzić?
Pańskie zdanie zupełnie śmieszne i opaczne!
Musisz jeść, co ci daję, i wierzyć, że smaczne"
Franciszek Dzierżykraj-Morawski
czwartek, 20 maja 2010
Biały blok
Przepis na to cudo opublikowała Ania.
Do tej pory robiłam blok klasyczny
Ale postanowiłam spróbować tej odmiany bloku i się nie rozczarowałam!
Jest pycha! Delikatny i smakuje jak puszyste marzenie! Normalnie słońce w deszczowy dzień!
Składniki:
opakowanie mleka pełnotłustego w proszku (nie w granulkach!)
3/4 szklanki wody
3/4 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
15 dag masła
skórka pomarańczowa
Masło, oba cukry i wodę rozpuścić w garnku. Troszkę przestudzić. Następnie stopniowo dodawać mleko przesiewając je przez sitko.
Na koniec dodać skórkę pomarańczową.
Masę przełożyć do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do lodówki.
I trenujemy cierpliwość ;-)
Smacznego :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wyglądza jak ser z papryką .
OdpowiedzUsuńmaila dostałam ,dzieki
Ale smakuje wręcz przeciwnie ;-DD
OdpowiedzUsuńTaaaaaaaa! Zrobię sobie, zjem i potem będę śpiewać - a ja rosnę i rosnę! ;)
OdpowiedzUsuńO widzisz, ja dodawałam płyn do mleka w proszku, żeby nie używać sitka :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam! Ten blok to niebo w gębie, jeśli ktoś lubi smak mleka w proszku :) smakuje podobnie jak słodzone, skondensowane mleko z tubki :)
Aniu - to śpiewać też umiesz??
OdpowiedzUsuńKarmelku - chyba z sitkiem poręczniej? ;-D
Nieważne jak, ważne żeby śpiewać! ;)
OdpowiedzUsuńtra la la...
OdpowiedzUsuńDziała!!!!! (hihihi....)
Jak coś, to moje córki mają pierwszy stopień umuzykalnienia - wiedzą kiedy grają :-D
OdpowiedzUsuńTakiego nie robilam, znam tylko w wersji ciemnoskórej....pora zrobić dla domowych łasuchów...ja na diecie, jakby co:)
OdpowiedzUsuńKasiu - zrób go i skuś się chociaż na malutki kawałeczek. Warto! Nie można go porównać z tym klasycznym blokiem. To zupełnie inna słodycz. Zwłaszcza z tą skórką pomarańczową :-)
OdpowiedzUsuńa dlaczego nie może być mleko granulowane - przecież granulowane się łatwiej rozpuszcza? noooo ten tego ten.... tak tylko pytam bo mnie to zastanawia a u nas w proszku mleko jest tylko granulowane... ech...
OdpowiedzUsuńNie może być granulowane!
OdpowiedzUsuńMleka nie rozpuszczamy, tylko mieszamy z przestudzoną masą. Granulki spowodują, że blog będzie grudziaty, a nie gładki jak... wiadomo co ;-)
...jak pupcia niemowlaczka :D
OdpowiedzUsuńno dobra, będę szukać proszkowanego...
Szukajcie, a znajdziecie ;-)
OdpowiedzUsuń