Pewien pan swojego kucharza strofował,
Że mu obiad zbyt kwaśny i pieprzny zgotował,
Że wszystko ta nieszczęsna popsuła przesada,
"O, zgrozo! o, zgorszenie - kucharz odpowiada -
Jakże można, mój panie, tak dalece błądzić:
Nie umiejąc gotować, o potrawach sądzić?
Pańskie zdanie zupełnie śmieszne i opaczne!
Musisz jeść, co ci daję, i wierzyć, że smaczne"

Franciszek Dzierżykraj-Morawski

sobota, 13 marca 2010

Zaczynam

Przymierzałam się do założenia tego bloga już dość długo.
W końcu się wzięłam w garść i mam!
Będę zamieszczać tu przepisy tylko SPRAWDZONE przeze mnie.
Korzystać będę z moich zapisków z zeszytu "kucharskiego", który prowadzę od czwartej klasy szkoły podstawowej.
Czyli lat... eee... Przemilczę, bo jak to mówi moje starsze dziecko - normalni ludzie tyle nie żyją ;-))

Poza tym będą tu również przepisy znalezione w necie. O ile to będzie możliwe, będę umieszczała linki do pierwowzoru :-)

No to zaczynamy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz