Pewien pan swojego kucharza strofował,
Że mu obiad zbyt kwaśny i pieprzny zgotował,
Że wszystko ta nieszczęsna popsuła przesada,
"O, zgrozo! o, zgorszenie - kucharz odpowiada -
Jakże można, mój panie, tak dalece błądzić:
Nie umiejąc gotować, o potrawach sądzić?
Pańskie zdanie zupełnie śmieszne i opaczne!
Musisz jeść, co ci daję, i wierzyć, że smaczne"

Franciszek Dzierżykraj-Morawski

wtorek, 13 kwietnia 2010

Sałatka brokułowa



Przepis na sałatkę znalazłam na tym blogu
Zmieniłam ją trochę, dostosowując do własnego smaku.
Zamiast jogurtu do sosu użyłam śmietany. Dzięki temu sosik jest delikatny i nie kwaśny.

Składniki:

brokuł
puszka kukurydzy
1/2 ogórka
20dag szynki gotowanej
1 opakowanie sera typu feta (o nim piszę niżej w przepisie)
Sos:
3 solidne łyżki gęstej śmietany 18%
łyżka majonezu
dwa duże ząbki czosnku
sól

Brokuła zblanszować i wystudzić. Podzielić na małe różyczki, dodać kukurydzę, pokrojone w kostkę szynkę, ogórka i ser. Ja używam sera Greek style salad cheese firmy Milbona (do kupienia w Lidlu). Jest dużo lepszy niż klasyczna feta, czy fetina, bo doskonale się kroi, nie lepi się do noża i nie robi się z niego papka.
Składniki sosu mieszamy, dodajemy zmiażdżone ząbki czosnku i polewamy sałatkę.
Wstawiamy na ok godzinę do lodówki.
Smacznego :-)

17 komentarzy:

  1. O, jak ja lubię takie sałatki! Zwłaszcza jak ktoś mi ją zrobi. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja to bym się bała "szybek" dodawać do sałatki [zaklejony i wyszczerzony]
    reszta składników jest bardzo zachęcająca i też chyba wolałabym ze śmietaną niż z jogurtem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ło matulu!! Hihihi! Tak wiesz - dla ostrości :-DDD

    OdpowiedzUsuń
  4. no wiesz, szybki jak szybki ale do tego jeszcze gotowane [łapie sie za głowe]

    OdpowiedzUsuń
  5. Fakt! Szybki się raczej wypieka ;-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ech, ten Renulec! Ja tam czytałam globalnie i żadnych szybek nie zauważyłam. :p

    OdpowiedzUsuń
  7. lubię brokuły w sałatce
    ale takiej nigdy jeszcze nie jadłam

    OdpowiedzUsuń
  8. Asieja - spróbuj, bo ta sałatka jest pycha!

    OdpowiedzUsuń
  9. wiesz co? kiedyś na weselu mojej kuzynki podawali taką przekąske ,szparagi zawinięte w cieniutki plasterek szynki. planuję zrobić je na komunie .
    co ty na to?

    OdpowiedzUsuń
  10. już kupiłam składniki - będzie dziś na kolację, mniam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Agajaw - brzmi nieźle. Ja zdecydowałam się na czerwony barszczyk a do tego grzanki z bułki z pieczarkami.
    Nad drugim rozmyslam...

    Sylwuś - już wiem, że smakowała i bardzo się cieszę :-))

    OdpowiedzUsuń
  12. A POKAŻ JESZCZE PRZED KOMUNIĄ TE BUŁKI Z PIECZARKAMI

    OdpowiedzUsuń
  13. No co Ty! nie będę ich wcześniej robić :-DD
    Przepis prosty jak konstrukcja cepa: kupujesz małe kajzerki, wykrawasz środek, wkładasz podduszone pieczarki, na to stary żółty ser, do piekarnika na kilka minut i o zawodach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepraszam bardzo, ale dlaczego tu taka cisza od kilku dni? Hę? Ja głodna jestem!

    OdpowiedzUsuń
  15. NO dobra! Już się poprawiam ;-)
    W-Z może być?:-D

    OdpowiedzUsuń
  16. Nooo pewnie, że może być:) Dziękuję bardzo:)

    OdpowiedzUsuń